Cédrine Kerbaol, Tour de France, etap 9: „Do tego wypadku doszło naprawdę w złym momencie”

To był już jej trzeci Grand Boucle. Po dwóch udanych edycjach (biała koszulka dla najlepszego młodego kolarza w 2023 roku i zwycięstwo etapowe w zeszłym roku), 24-letnia Cédrine Kerbaol dążyła do swojego pierwszego podium w klasyfikacji generalnej w tym roku. Każdego wieczoru zawodniczka EF Education-Oatly wracała do Libé na etap. W tę niedzielę, 3 sierpnia, podczas dziewiątego i ostatniego etapu, spadła około sześćdziesięciu kilometrów przed metą i nie zdołała już wrócić na czoło wyścigu, tracąc ponad 9 minut do Pauline Ferrand-Prévot . Cédrine Kerbaol ostatecznie ukończyła ten Tour de France na 8. miejscu w klasyfikacji generalnej. Lekkie rozczarowanie.
„Dzisiaj był skomplikowany dzień. Doszło do upadku, który nadszedł naprawdę w złym momencie [tuż przed rozpoczęciem podejścia na największą trudność dnia, przełęcz Col de Joux Plane, sklasyfikowaną poza kategorią]. Przez chwilę myślałem, że uda mi się dołączyć do czołówki wyścigu, ale się nie udało.
„Psychologicznie, na tym etapie nie było łatwo. Zdawałem sobie z tego sprawę etapami. Na początku mówiłem sobie: „No dobra, chodź, dam radę”. Potem: „Będzie ciężko, ale dam radę”. A po chwili: „No to koniec, koniec”. Od tamtej pory trudno mi było się zmotywować, nawet jeśli starałem się dać z siebie wszystko do samego końca. Wejście do pierwszej dziesiątki nie było moim celem.
„Podczas dwóch ostatnich Tour de France byłem bardziej oszczędny. Ale w tym roku zobaczyłem, na co mnie stać i co możemy zdziałać z zespołem. Nie żałuję niczego”.
Libération